- Tak nas przywitał Kasprowy Wierch
- Przed schroniskiem MUROWANIEC
Nasz udany pobyt w Zakopanem i Murowańcu na Hali Gąsienicowej zawdzięczamy J. Figurowskiemu.
Stamtąd atakowaliśmy Orlą Perć i udało nam się zdobyć Świnicę, Zawrat oraz wszystkie 3 Granaty i przełęcz Krzyżne.
Niestety pogoda też wetknęła swoje 3 grosze co widać na zdjęciach. Ale w świetnym towarzystwie nawet ona nie była w stanie popsuć nam dobrych humorów (Jagoda J.)