- Nad Zmarzłym Stawem pod Zawratem
- Przekraczamy potok w dolinie Stawów Gąsienicowych
- Na przełęczy Karb pod Kościelcem
- Trawers na zboczu Hali Gąsienicowej
- Na tle panoramy polskich Tatr Wysokich
- Nad Czerwonym Stawem w drodze na przełęcz Krzyżne
Pogodna niedziela, już z autobusu wspaniale prezentuje się cała panorama naszych ukochanych Tatr. Udaje nam się wjechać kolejką na Kasprowy i kłusem do Murowańca. Ale następnego dnia śnieg. I tak przez tydzień brnęliśmy w półmetrowym puchu a w takich warunkach nawet nietrudne przełęcze były poważnym wspinaczkowym wyzwaniem. A nasze dziewczyny wykazały się niezwykłą odwagą i wolą walki będąc nawet na Orlej Perci. Szczytów bez raków, czekanów i lin nie udało nam się zdobyć ale jak wrócimy tu za rok … to ho, ho ! (st w)