Smolarnia 6 – 11 maja 2024

Majówkowe peregrynacje po Mazowszu. Mieszkaliśmy w agroturystyce , gdzie pobudkę zapewniał nam rano ryczący osiołek. Poza tym natura, cisza i dobre jedzenie. Zwiedziliśmy: muzeum lniarstwa w Żyrardowie i samo miasto, Rogów i wspaniałe Arboretum gdzie właśnie był czas kwitnienia azalii i rododendronów, Lipce Reymontowskie, Nieborów i Arkadię a w ostatnim dniu pojechaliśmy nad Zalew Bolimowski. Dobry rozruch przed czerwcowym obozem rowerowym. JJ

 

Kategoria: Tam byliśmy

Otwarcie sezonu turystycznego 13 kwietnia 2024

Tegoroczne otwarcie sezonu turystycznego Grupy Agrykola było imponujące.
19 piechurów prowadzonych przez Andrzeja i 24 rowerowych drogą mocno
wyboistą zmierzało do ciekawego miejsca nad jeziorem obok Zalesia
Górnego, które nie wiadomo czemu nosi nazwę Zimne Doły. Liczyliśmy co
prawda na zajęcie długiego stołu pod wiatą gdzie zmieścilibyśmy się
wszyscy ale świętujący akurat strażacy skutecznie go zawłaszczyli. Ale i
tak było uroczyście i wesoło. Upoważniona przez prezesa Jagoda uroczyście i
oficjalnie sezon otworzyła wygłaszając prócz przemówienia sakramentalną
formułkę i z zadowoleniem przystąpiliśmy do konsumpcji i innych uciech.
Na zakończenie wspólne zdjęcie i zarówno rowerowi jak i piesi obeszli
dookoła jezioro licząc na ewentualną kawę w części  komercyjnej ale tam
jeszcze zima – wszystko pozamykane. Po powrocie najwytrwalsi prowadzeni
przez Danusię udali się do kampusu SGGW obejrzeć aleję kwitnących
magnolii. Coś wspaniałego i nawet ja kwiatowy profan byłem zachwycony. I
tak przy sprzyjającej pogodzie przebiegł ten uroczysty i uroczy dzień.
Do następnego spotkania, pa turyści.  (st w)

Kategoria: Relacje z imprez

 

Życzymy Wam pełnych uśmiechu i słońca Świąt.

Aby te Święta były początkiem pięknych zmian w Waszym życiu.

Zarząd

Kategoria: Życzenia

Przedświąteczne spotkanie – 23 marca 2024

Nareszcie Wiosna

Sam pan Prezes osobiście oświadczył, że dosyć już tej przebrzydłej
mroźnej i śnieżnej zimy … i ogłosił Wiosnę, co nasi dzielni członkowie
z radością przyjęli. Naczelny klubowy Żeglarz wykonał rytualny zamach i
tylko Zula była nieukontentowana, że takiego ładnego aportu nie może z
wody odzyskać. Do ogólnego zadowolenia dostosowała się również aura i
biorąc pod uwagę ważność przedsięwzięcia przesunęła nieuniknione
deszczysko na po imprezie. Wiosenny koloryt zapewnił również dobrze
zaopatrzony i smaczny poczęstunek, za co organizatorom i wykonawcom
dziękujemy. A najlepszym opiniodawcą spotkania są (co widać na
zdjęciach) radosne, uśmiechnięte buzie 40 tu uczestników. I w takim
wiosennym nastroju witamy okres świąteczny i zbliżającą się wielkimi
krokami Wielka Turystykę.

(st w)

Kategoria: Relacje z imprez

Serbia – Kopaonik 1 – 10 marca 2024

Agrykola na Górze Słońca – Serbia

To był wyjazd niespodzianek, debiutów i premier. Prezes Andrzej mocno zaryzykował i zabrał narciarzy Grupy Agrykola po raz pierwszy w historii naszych marcowych, alpejskich głównie, wyjazdów do Serbii w Górach Dynarskich. Niektórzy myśleli, że to żart, bo gdzie tam szukać tras narciarskich.

 

I tu niespodzianka. Góry Dynarskie to trzeci największy rejon górski w Europie, po Alpach i Górach Skandynawskich. Ciągnie się przez ok. 600 km wzdłuż Adriatyku przez siedem państw bałkańskich. Trafiliśmy do Kopaonik, największego centrum narciarskiego Serbii, na pograniczu z Kosowem. Ośrodek zlokalizowano na stokach szczytu Pancivec /2017 m/. Główny kurort leży na wysokości 1700 m n.p.m. W regionie wybudowano ponad 20 wyciągów narciarskich, wytyczono ponad 60 km tras o różnym stopniu trudności. Od naszego miejsca zakwaterowania w hotelu Junior w wiosce Brzece /1000 m n. p. m./do tras narciarskich jeździliśmy kolejką gondolową.

 

Nazwa Kopaonik pochodzi od serbskiego słowa kopać, ze względu na liczne w okolicy kopalnie żelaza, cynku i ołowiu. Ale nam nie  górnictwo było w głowie. Masyw górski, który deptaliśmy, nazywają Górą Słońca, ponieważ w ciągu roku jest tu ponad 200 dni słonecznych. Wykorzystaliśmy z tej aury tydzień, przeplatany lekką mgłą i niewielkimi opadami śniegu. Słońce roztopiło wiele tras, ale te otwarte, o różnym stopniu trudności, dawały wiele emocji i radości, zwłaszcza po obowiązkowych przerwach technicznych w kawiarniach na stoku.

Życie towarzysko – artystyczne toczyło się w hotelu, z klasycznym programem: wieczorkach tanecznych, spotkaniami na zdjęcie buta, SPA dla chętnych. Uroczyście obchodziliśmy 8 marca –  Dzień Kobiet. Były kwiaty i małe prezenciki. Najważniejsze, że nikt nie odniósł kontuzji. Cali i zdrowi mogliśmy zwiedzić w drodze powrotnej stolicę Serbii – Belgrad.

 

Podróż w obie strony odbyliśmy autokarem w wersji kuszetka. Kierowcy Marek /ojciec/ i Wojtek /syn/ zamieniali autokar na noc w piętrową sypialnię z miejscami do leżenia. Premiera była udana. Mniej połamani i skrzywieni dotarliśmy po 24 godzinach /z kontrolami na granicy serbskiej i węgierskiej/ do miejsc zakwaterowania w Warszawie.

ww/

 

Kategoria: Relacje z imprez

Szklarska Poręba – Jakuszyce 04.02 – 10.02.2024

Biegówki !

Jak co roku z nadzieją na dobry aktywny wypoczynek jechaliśmy do perły
Karkonoszy Szklarskiej Poręby, ale takiej dramatycznej sytuacji
śniegowej nikt się nie spodziewał. Jakuszyce, główny polski ośrodek
narciarstwa biegowego co roku olśniewał piękną pokrywą śnieżną i
wspaniale przygotowanymi trasami biegowymi a w tym roku śniegowa i
pogodowa katastrofa. Trochę jednak tego śniegu było. Co prawda mokry,
zbity, trasy pełne szyszek i igliwia jednak z trudem ale jakoś się
jeździło. Gorzej z codziennie padającym deszczem. Dodatkowo trafiliśmy
na odbywające się mistrzostwa Europy juniorów w biathlonie więc część
tras nie była dostępna, za to na stołówce można było oglądać młodych
zawodników i urodziwe zawodniczki z oryginalnych dla nas (biegówkowo)
krajów jak Turcja, Bośnia, Chorwacja, Rumunia i inne (wygrał zawodnik z Mongolii).

Mimo tych niedogodności nastroje w naszej grupie a było nas 26 osób były
doskonałe, wręcz entuzjastyczne. Trudności pokonywaliśmy z uśmiechem i
najważniejsze, że w tak trudnych warunkach wszyscy wrócili żywi, zdrowi
i zadowoleni, bez kontuzji i urazów. Choć moja obolała kość ogonowa i
potłuczone pośladki zdają się mówić coś innego. To do zobaczenia na tych
dziwnych nartach za rok. A na razie wracamy do rzeczywistości.

Z narciarskim pozdrowieniem (st w).

Kategoria: Tam byliśmy

Narciarski karnawał pod włoskim słońcem 26.01 – 4.02.2024

Dolomity mają moc przyciągania. Wie o tym prezes Andrzej, który nie

wyobraża sobie narciarskiego karnawału w innej scenerii. Tym razem zawiózł
nas do Falcade, San Pellegrino i Alpe Lusia /Bellamonte/.
Styczniowo – lutowy wyjazd różni się od podobnych tego rodzaju imprez, że nie
ogranicza się do dokazywania na niebieskich, czerwonych i czarnych trasach
powyżej 2000 metrów. Bo żeby strawestować Jerzego Stuhra – jeździć każdy
może, trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi,
czasami człowiek musi, inaczej się udusi.
Ten wyjazd jest wielowątkowy i wielozadaniowy. Na tę wyjątkowość składają
się Wielki Bal Przebierańców, Slalom o Puchar Prezesa, Karnawałowy wieczorek
Pożegnalny, a na deser zwiedzanie jednego z ciekawszych miejsc w drodze
powrotnej.
Bal Przebierańców to crème de la crème naszego wyjazdu. Pierwszy odbył się
11 lat temu w Malga Ciapelli i od tego czasu pomysłowość koleżanek i kolegów
nie zna granic. Warto wspomnieć kilka wybitnych kreacji z tamtych czasów:
Naga Murzynka w Val di Fiemme, Czarodziej z różdżką w Civetta, Więzień nr
48521 w Eiger, Baletnice z Jeziora Łabędziego i Dziecko szukające tatusia w
Madonna di Campiglio, Chasyd, Pirat, Hucuł i Rzymski Senator w Pinzolo.
W tym roku w Falcade apaluz zebrała rodzina pszczółek, czyli Magda, Małgosia i
Ania; Chińczyk, w którego wcieliła się Ela ora Japonka z ciepłym i nieśmiałym
uśmiechem innej Eli; Pani Elektryczna Joasi. Wśród panów podobał się
Wędrowny Artysta Malarz Wiesia, Kontradmirał, czyli nowe wojskowe
wcielenie Staszka, strasznie poobijany Bokser wagi ciężkiej Olka oraz Justyna i
Michał, pokazując ładniejszą stronę sportu.
Jurorzy konkursu wyrazili podziw dla Teresy /tym razem jako ekshibicjonista/ za
coraz śmielsze propozycje i prezesowi Andrzejowi za historyczne kostiumy, tym
razem Króla Kurkowego.
Potem rywalizacja z sali balowej przeniosła się na stok i tu już nie było żartów.
Młodzież nie dała szans seniorom: najlepsza wśród pań była Asia, panów
pogodził Paweł. Puchary Prezesa trafiły w dobre ręce.

W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Udine, w XV w. drugie co do wielkości
miasto Republiki Weneckiej. Dziś mało oblegane przez turystów, tak że nasza
40-osobowa delegacja wzbudzała zainteresowanie i podniosłą frekwencję.
Spacer staromiejskimi uliczkami, kawa na Piazza Liberta i w drogę do domu.
Szkoda że zabrakło z nami w tym czasie Roberta, który po upadku na stoku trafił
do szpitala w Cavalese. Ot życie – z jednej strony śmiech szalony, z drugiej
gorzkie łzy, jak śpiewał prof. Jan Tadeusz Stanisławski.
WW

Kategoria: Relacje z imprez

Czarna Góra 07.01 – 13.01.2024 r.

Pierwsze zjazdy Grupy Agrykola

Sezon narciarski rozpoczęty! Tradycyjnie ruszyliśmy na trasy Czarnej Góry, Białki Tatrzańskiej, Jurgowa i Bachledki na Słowacji. Pięć dni jazdy wykorzystaliśmy do maksimum. Codziennie na stoku od rana do późnego popołudnia. Pogoda była cudowna. Piękna, śnieżna, mroźna zima i niebo jak we Włoszech. Fantastyczne rozpoczęcie sezonu!

Mieszkaliśmy jak co roku u rodziny Budzów w Czarnej Górze. Wyjątkowo sympatycznie, gościnnie i miło. I wyśmienite jedzonko!

Po nartach bogaty program kulturalny. Śpiewanki – przyjechała Julka z gitarą, termy Bukvina w Bukowinie Tatrzańskiej, teatr – „Chory z urojenia” Moliera po góralsku w Domu Ludowym w Bukowinie Tatrzańskiej. Góralską lewatywę i bańki wszyscy zapamiętają, Wieczorki taneczne przy muzyce Mietka Borkowskiego.

A teraz w Alpy i do Serbii w góry Kopaonik!

A.G.

 

Kategoria: Relacje z imprez

ŻYCZENIA

BOMBKA

Nadchodzi ten magiczny czas!

Wszystkim członkom i sympatykom grupy AGRYKOLA,

życzymy, by nadchodzące Święta Bożego Narodzenia przyniosły radość, spokój i wzajemną życzliwość.

Nowy Rok zaś niech będzie czasem pomyślności i sukcesów.

Zarząd

Kategoria: Życzenia

Ciągle najlepsi

Kolejny raz nasze Koło zostało wybrane „Wojskowym Kołem PTTK Roku”.

Kategoria: Komunikaty bieżące